środa, 22 czerwca 2016

Rozdział 8

"Christina"
Rozdział dedykuję Skuteczna P


~Nawet gdy wszyscy już w ciebie zwątpili
pokaż, im że się mylili~

Powolnym krokiem podchodzę do mojego łóżka i niczym słoń rzucam się na nie
Leżę rozwalona na całym łóżku i wpatruję się w sufit wszystko analizując
-Czyżbym poczuła coś do Verdas'a? Niee to tylko moje urojenie...
A może jednak? Nieee
Moje przemyślenia przerywa błysk i głośny grzmot,
Szybko podrywam się na nogi, zasłaniam żaluzje i pędem gonię do łóżaka i sięprzykrywam próbując zasnąć, lecz to na marne.

Następnego dnia wstałam podreptałam do łazienki, tam wykonałam poranne czynności i wybrałam strój:




Powolnym krokiem podążyłam ku kuchni, będąc w salonie poczułam smak jajecznicy.
Weszłam do kuchni i zobaczyłaam Leona przy kuchence.
-Oho już mogę sobie pomarzyć o jajecznicy-pomyślałam.
-Dzień dobry-powiedział z entuzjazmem.
-Nie taki dobry-mruknełam zaspana.
-Ktoś tu wstał lewą nogą-zaśmiał się odwracając do mnie, dzięki czemu dokładnie mogłam się przyjrzeć mojemu dziełu.
Z lekkim uśmieszkiem podeszłam do lodówki i wyjełam potrzebne mi składniki na kanapki.
-Ty wiesz że masz odkupić mi moją nutelle?-zapytałam
-Wiem-odpowiedział siadając.
-No to dobrze-dodałam wstając i odkładając brudne naczynia do zmywarki.
Wyszłam z kuchni żegnając się z Leonem, ubrałam moje okulary z okrągłymi oprawkami i wyszłam.
Chodząc alejkami parku wiatr rozwiewał moje włosy, które opadały na moje ramiona w pewnej chwili wpadłam na jaką dziewczyne.
-Patrz jak chodzisz śroto-krzykneła na mnie blądynka odchodząc.
-Tak ja-mruknełam pod nose
Po dwóch godzinach wróciłam do domu, wchodząc do domu zauważyłam że Leon siedzi z jakąś blondi w salonie.
Nie powiem zrobiło mi się smutno, przechodząc obok nich próbowałam nie zwracać na siebie uwagi ale to na nic.
-O Vilu poznaj moją koleżankę Christinę, obróciłam się w ich stronę i ujrzałam ją...

Hejka!
Dzsiaj macie rozdział 7
Leon ma jakąś koleżanke
Ona bardzo nam tu namiesza:p
Do jutra;*
Sorka za błędy

Buziam;*
Tila

4 komentarze:

  1. Leon, bo cię strzele! Jaka koleżanka! Może zaraz jeszcze dziewczyna co? Jeszcze czego! Nie wkurzaj mnie Verdas!
    Viola przez niego teraz będzie smutna. Biedna.
    Cudowny 😁
    Czekam na next :*
    Buziaczki :* ❤

    Maddy ❤

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję kochana za miejsce ❤ Buziaczek dla Ciebie 😘
    Cudowny
    Wspaniały
    Genialny
    Po prostu perełka 👌🏿
    Leon co to ma być za koleżanka?Och niech tylko spróbuje coś odwalić.Pozna wtedy długie poematy na swój temat(nie będę się oszczędzać jak coś poczuje do tej ''koleżanki'')
    A co z Vivi?Niech ta tchórzofretka zacznie o nią walczyć na poważnie 😏
    Uwielbiam twój styl pisania ;*
    Kocham ❤
    Czekam na next

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudny ♡♡♡
    Czekam na next'a :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję za dedykację. Rozdział cudowny. Kocham

    OdpowiedzUsuń